Dzisiaj, jak co roku, wybrałam się na krakowskie Targi Książki. Mimo problemów z dojazdem,w końcu znalazłam się w niedawno wybudowanym Centrum Targowo- Kongresowym EXPO, na ulicy Galicyjskiej 9.
Podobnie jak w poprzednich latach, było okropnie dużo ludzi- momentami trudno było poruszać się po dość wąskich alejkach pomiędzy stanowiskami wydawnictw i sprzedawców.
Lista wystawców była naprawdę różnorodna- od popularnych sklepów, tj. Empik czy Świat Książki, przez wydawnictwa typowo historyczne, religijne, podróżnicze, fantasy, naukowe i wiele innych. Jednym słowem- każdy znalazłby coś dla siebie.
Jak pewnie niektórzy wiedzą, na Targach Książki jest także możliwość spotkania się z popularnymi autorami niektórych powieści- mi zależało na zobaczeniu podróżników, Martyny Wojciechowskiej oraz Wojciecha Cejrowskiego, co, na szczęście zakończyło się sukcesem :)
Po prawie godzinie czekania wśród zniecierpliwionego tłumu, w końcu udało mi się podejść do Martyny, zrobić z nią selfie i dostać jej autograf. Było to naprawdę trudne- zdaje mi się, że była to jedna z bardziej rozchwytywanych autorek na całych Targach (które trwają jeszcze jutro, więc jak ktoś nie miał okazji na nich być, ma jeszcze szansę!).
Podejście, krótka rozmowa, autograf i zdjęcie z Cejrowskim, nie było jednak tak trudne, jak by się mogło wydawać. Ludzie stali spokojnie w kolejce i każdy czekał na swoją kolej- w przeciwieństwie do fanów Wojciechowskiej, którzy, no cóż, pchali się na całego ;/.
Książki można było kupić w niższej cenie niż w salonach, a szczęśliwcy mogli nawet dorwać pozycje, których nie ma jeszcze w sklepach. Ja niestety nie kupiłam tych książek co chciałam, ale nic straconego! Targi Książki w Krakowie odbywają się co roku ;)
Ale oprócz cudownych książek, na Targach można było dostać także torby z zabawnymi napisami, kubki, długopisy,koszulki i inne gadżety dla moli książkowych. Jeśli lubicie czytać, koniecznie musicie kiedyś wybrać się na tego typu imprezę (ostrzegam, że wasze fundusze na tym ucierpią, ale za to będziecie szczęśliwi ;)). Bilety wstępu nie są drogie- ulgowy kosztuje 6zł, a normalny 8zł. Warto wydać te drobniaki, żeby spotkać się ze swoimi ulubionymi autorami z całego świata i zdobyć ich autograf (nie muszę chyba mówić, że taka szansa nie zdarza się często, prawda? ^^)
______________________________
Wszystkie zdjęcia pochodzą z oficjalnej strony na facebooku Krakowskich Targów Książki: https://www.facebook.com/targi.ksiazki.w.krakowie?fref=ts